Dolar amerykański nadal umacnia swoją pozycję wobec euro i funta brytyjskiego po tym, jak obligacje skarbowe USA wykazały znaczny spadek, co doprowadziło do kolejnego skoku rentowności. Ceny obligacji gwałtownie spadły wczoraj podczas europejskiej sesji, wykazując ujemną dynamikę przez cały dzień. W rezultacie rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła o 8,9 pkt bazowych, do 1,730%. Rentowność obligacji 10-letnich wzrosła do najwyższego poziomu od stycznia 2020 r., a rentowność obligacji 30-letnich osiągnęła najwyższy poziom od zeszłego lata. Wzrost nastąpił wkrótce po ogłoszeniu przez Rezerwę Federalną, że stopy procentowe pozostaną na poziomie zerowym do 2023 roku. Skok rentowności wynika z obaw, że widoczna gotowość Fed do większego niż zwykle przyspieszenia inflacji zmniejszy atrakcyjność obligacji w przyszłości, gdyż po podwyżce stóp wszyscy będą dążyli do większej rentowności. Taka informacja nadal wywiera presję na ryzykowne aktywa i umacnia pozycję dolara.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną na parze EURUSD, byki przegapili wsparcie na poziomie 1,1939 i powrót tego przedziału jest konieczny, aby wznowić wzrost. Jego przebicie doprowadzi do większego ruchu euro w górę do górnej granicy kanału bocznego znajdującej się na poziomie 1.1990, na którym para znajduje się od 8 marca bieżącego roku. O nowym trendzie wzrostowym będzie można mówić dopiero po przebiciu oporu na poziomie 1,1090, co otworzy bezpośrednią drogę do maksimów 1,2050 i 1,2110. Na ponowną presję na euro i kontynuację spadku pary można liczyć dopiero po przebiciu poziomu 1,1884, co szybko zepchnie instrument handlowy z powrotem do minimum, które znajduje się na poziomie 1,1835.
Zanim zaczniemy mówić o fundamentalnych danych, należy zwrócić uwagę na kolejne zwycięstwo Joe Bidena. Stany Zjednoczone zbliżają się do celu, którym jest szczepienie ponad 100 milionów ludzi, dwa tygodnie przed terminem, Biały Dom powiedział, że kraj jest teraz w stanie pomóc swoim sąsiadom. W czwartek administracja Bidena ujawniła plan zapewnienia ograniczonej podaży szczepionek do Kanady i Meksyku. Oczekuje się, że do tych krajów zostanie wysłanych około 4 milionów dawek szczepionki AstraZeneca COVID-19. 2,5 miliona dawek zostanie wysłanych do Meksyku i 1,5 miliona do Kanady.
Podczas gdy administracja Bidena próbuje pomóc swoim sąsiadom w radzeniu sobie z pandemią koronawirusa, wyżsi urzędnicy USA wznawiają stosunki między USA a Chinami. Po dojściu do władzy Joe Bidena stosunki handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami zeszły na dalszy plan i nie było do końca jasne, jak administracja zamierza dalej budować dialog po protekcjonistycznej polityce Donalda Trumpa w ostatnich latach. Jednak po wczorajszym spotkaniu wszystko stało się jasne: Stany Zjednoczone i Chiny w pierwszych osobistych rozmowach między wyższymi urzędnikami obu krajów od czasu objęcia urzędu przez Joe Bidena ponownie zaczęły publicznie krytykować się nawzajem. Stany Zjednoczone zarzuciły swoim kolegom "zamiar przemawiania publicznie" i "naruszenie protokołu" spotkania. Jest oczywiste, że napięcie w relacjach między światowymi rywalami zaczyna się stopniowo narastać, ale jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o rozpętaniu kolejnej wojny handlowej. Jest mało prawdopodobne, że Stany Zjednoczone i Chiny chcą tego po pandemii koronawirusa, która zadała druzgocący cios światowej gospodarce.
Jeśli chodzi o statystyki fundamentalne, czwartkowe dane Departamentu Pracy USA nie doprowadziły do poważnych wahań na rynku, choć okazały się znacznie gorsze od prognoz ekonomistów. Raport wykazał, że liczba pierwotnych wniosków o zasiłek do 13 marca wzrosła do 770 000, czyli o 45 000 więcej niż w poprzednim tygodniu. Wzrost liczby wniosków był zaskoczeniem dla ekonomistów, którzy spodziewali się spadku liczby bezrobotnych do 700 000. Departament Pracy podał, że mniej zmienna czterotygodniowa średnia ruchoma spadła do 746 250, czyli o 16 000 w porównaniu z poprzednim tygodniem
Aktywność produkcyjna w Filadelfii wzrosła w marcu, wskazując na ożywienie gospodarcze po pandemii koronawirusa i zniesienie szeregu ograniczeń. Według Federal Reserve Bank of Philadelphia, złożony indeks aktywności wzrósł do 51,8 pkt w marcu z 23,1 pkt w lutym. Ekonomiści spodziewali się, że indeks pozostanie bez zmian. Główny wzrost indeksu wynikał z gwałtownego wzrostu nowych zamówień, które wzrosły do 50-letniego maksimum, do poziomu 50,9 pkt w marcu, z 23,4 punktu w lutym.
JPY
Bank Japonii podjął dziś decyzję o utrzymaniu podstawowej stopy procentowej na poziomie -0,1%, dodając, że jest gotowy do zmiany tej polityki, jeśli zajdzie taka potrzeba, w przypadku pogorszenia się warunków gospodarczych. Decyzja nie miała wpływu na jena japońskiego, który po silnym spadku obserwowanym od początku lutego bieżącego roku pozostał w wąskim bocznym kanale. Teraz handel odbywa się w kanale 108,34-109,34. Środek tego kanału to poziom 108,80. Poziom ten należy brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji handlowych. Przebicie 108,80 szybko zepchnie jena do poziomu wsparcia 108,34, gdzie można zaobserwować aktywność kupujących. Podobna sytuacja, tylko w odwrotnym kierunku, będzie widoczna po powrocie do górnej granicy bocznego kanału 109,35, gdzie można otwierać krótkie pozycje
Dane dotyczące cen konsumpcyjnych w Japonii wskazują, że ujemne stopy będą się utrzymywać przez bardzo długi czas. Według raportu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komunikacji, japoński indeks cen konsumpcyjnych spadł o 0,4% rok do roku w lutym 2021 r. i wzrósł do -0,6% w styczniu. Bazowy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, który nie obejmuje zmiennych kategorii, również spadł o 0,4%, co było zgodne z prognozami ekonomistów.
