Przed otwarciem amerykańskiej sesji funt spada po czwartkowym imponującym wzroście. Rynek jednak przygotowywał się do wzrostu i powrotu do maksymalnych poziomów z poprzedniego dnia. Jednak w związku ze znacznie lepszymi od prognoz danymi produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych wzrost okazał się prawie niezauważalny. Tempo wzrostu produkcji przemysłowej w USA miało spowolnić z 6,4% do 4,9%. Na początku wszystko szło jak najlepiej, bo poprzednie wyniki zostały zrewidowane na gorsze — do 6,3%. Aczkolwiek tempo wzrostu zwolniło zaledwie do 5,8%. Na tle spowolnienia wzrostu w przemyśle funt lekko ruszył w górę.
Produkcja przemysłowa (Europa):
Dzisiaj w Stanach Zjednoczonych jest święto, a w związku z tym rynek najprawdopodobniej popadnie w stagnację, gdyż właśnie amerykańskie instytucje finansowe kontrolują większość kapitału krążącego na globalnym rynku finansowym. A więc bez amerykańskich traderów na rynku praktycznie nie będzie żadnej aktywności.
Pod koniec ubiegłego tygodnia brytyjska waluta straciła około 200 punktów w stosunku do dolara amerykańskiego. Wskazuje to na możliwość zakończenia ruchu korekcyjnego, gdzie poziom 1,2400 działał jako opór zmienny.
Wskaźnik RSI na wykresie H4 porusza się wzdłuż środkowej linii 50, co wskazuje na stagnację. Na wykresie D1 RSI znajduje się w obszarze poziomów 30/50, co wskazuje na trend spadkowy.
Przekraczające się średnie ruchome MA na wykresie H4 wskaźnika Alligator potwierdzają stagnację. Wskaźnik Alligator na wykresie D1 wciąż porusza się w trendzie spadkowym — średnie ruchome MA nie przekraczają się.
Oczekiwania i perspektywy
Podczas niedawnego trendu spadkowego pojawiło się krótkotrwałe przegrzanie, co doprowadziło do lokalnego wycofania się, po którym nastąpiła stagnacja. Można przypuszczać, że chwilowo notowania będą wahać się w przedziale 1,2170 - 1,2260 (granice stagnacji).
Ze względu na stagnację analiza kompleksowa wskaźników ma zmienny sygnał na interwale krótkoterminowym i intraday. W okresie średnioterminowym wskaźniki wskazują na trend spadkowym.
