Wall Street traci impet
We wtorek amerykańskie giełdy zakończyły dzień pod kreską, przerywając trwającą trzy sesje passę historycznych maksimów. Spadki nastąpiły po wypowiedzi szefa Rezerwy Federalnej, Jerome'a Powella, który podkreślił konieczność ostrożnego wyważenia ryzyk inflacyjnych oraz sygnałów ochłodzenia na rynku pracy przy podejmowaniu przyszłych decyzji dotyczących stóp procentowych.
Technologie pod presją
Największe straty poniósł indeks Nasdaq. Akcje Nvidii spadły o blisko 3%, kasując część zysków z poprzedniej sesji, kiedy spółka ogłosiła plan inwestycji o wartości 100 mld USD w OpenAI.
Ze spadkiem zakończyły sesję także inni technologiczni giganci: Amazon, Microsoft i Apple, pogłębiając presję na sektor.
Dow Jones Industrial Average (.DJI) stracił 88,76 punktu (-0,19%), zamykając się na poziomie 46 292,78. S&P 500 (.SPX) spadł o 36,83 punktu (-0,55%) do 6 656,92. Nasdaq Composite (.IXIC) obniżył się o 215,50 punktu (-0,95%), kończąc dzień na 22 573,47.
Spadki na Dow Jones ograniczał ponad 2% wzrost akcji Boeinga, po tym jak firma uzyskała zamówienie od uzbeckich linii lotniczych Uzbekistan Airways, warte ponad 8 mld USD.
Powell unika sygnałów
Inwestorzy liczyli na wyraźniejsze wskazówki dotyczące kolejnych możliwych obniżek stóp procentowych, jednak Powell nie podał żadnych ram czasowych. W ubiegłym tygodniu Fed po raz pierwszy w tym roku obniżył stopy i zasugerował, że kolejne cięcia są możliwe.
Pozytywny akcent od Micron
Po zakończeniu sesji akcje Micron Technology wzrosły o 0,7% po publikacji mocnych wyników i optymistycznych prognoz. W trakcie regularnej sesji akcje zyskały już ponad 1%.
Azja idzie śladem Wall Street
W środę azjatyckie rynki otworzyły się spadkami, powielając trend z Wall Street. Ostrożne stanowisko Powella, w połączeniu z nowymi danymi gospodarczymi wskazującymi na spowolnienie wzrostu, wzmocniły obawy inwestorów.
Indeks MSCI rynków Azji i Pacyfiku z wyłączeniem Japonii zniżkował o 0,4% w połowie sesji. Dzień wcześniej S&P 500 stracił 0,6%, notując największy jednodniowy spadek od trzech tygodni.
Na czele spadków znalazł się rynek australijski
Australijskie akcje spadły o ok. 1%, przewodząc zniżkom w Azji. Pogorszenie nastrojów nastąpiło po publikacji sierpniowych danych o inflacji, które pokazały wyższy niż oczekiwano wzrost cen, pogłębiając obawy związane z inflacją konsumencką. Tymczasem kontrakty futures na amerykańskie indeksy były notowane na niezmienionym poziomie.
Dolar stabilizuje się po ostatnich spadkach
Po dwóch sesjach spadków, amerykańska waluta odzyskała nieco gruntu. Indeks dolara umocnił się o 0,1% do poziomu 97,301. W relacji do jena kurs wzrósł do 147,735, gdy rynek analizował najnowsze wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej.
Chwila oddechu dla azjatyckich giełd
Azjatyckie akcje, które niedawno osiągnęły najwyższe poziomy od czterech lat, lekko się cofnęły. Wrzesień jednak zapowiada się na najsilniejszy miesiąc w regionie w tym roku — wspierany słabszym dolarem, wzrostami w sektorze technologicznym oraz odnowionymi oczekiwaniami na dalsze luzowanie polityki Fed.
Japonia mierzy się ze spowolnieniem przemysłu
Indeks Nikkei spadł o 0,5% po tym, jak dane z sektora prywatnego wykazały najsilniejszy od sześciu miesięcy spadek aktywności fabryk. Dalsze ograniczenie nowych zamówień wpłynęło na ogólne wyniki sondażu.
Zakłady na cięcie stóp w USA nabierają tempa
Oczekiwania inwestorów na kolejną obniżkę stóp procentowych Fed nasilają się. Kontrakty futures na stopę funduszy federalnych sugerują obecnie 93% prawdopodobieństwo cięcia już w październiku — wobec 89,8% dzień wcześniej.
Rentowności amerykańskich obligacji spadają
Amerykańskie obligacje skarbowe cieszyły się solidnym popytem. Rentowność 10-letnich papierów skarbowych obniżyła się do 4,1061% z poziomu 4,118% na zamknięciu wtorkowej sesji. Spadła również rentowność obligacji 2-letnich – do 3,5673% z 3,592%.
Gospodarka USA wykazuje oznaki schłodzenia
Nowe dane opublikowane we wtorek wzmocniły obawy o tempo wzrostu amerykańskiej gospodarki. Według danych S&P Global indeks PMI drugi miesiąc z rzędu odnotował spadek we wrześniu, wskazując na spowolnienie aktywności gospodarczej.
Ceny ropy lekko w górę w obliczu niepewności podażowej
Cena ropy Brent wzrosła o 0,4% do 67,87 USD za baryłkę. Wzrost nastąpił po fiasku rozmów dotyczących wznowienia eksportu ropy z irackiego Kurdystanu, co zmniejszyło obawy inwestorów przed szybkim powrotem nadpodaży na rynku.
Złoto spada po historycznym szczycie
Po ustanowieniu we wtorek nowego rekordu wszech czasów, ceny złota nieco się spadły. Kurs spot spadł o 0,2% do 3757,49 USD za uncję, ponieważ inwestorzy realizowali zyski po silnych wzrostach.