Kontrakty terminowe na ropę Brent kontynuują spadki, reagując na negatywne czynniki, w tym publikację danych EIA o gwałtownym wzroście zapasów ropy w USA oraz utrzymujące się napięcia w handlu między Chinami a USA.
Zapasy wzrosły o 8,66 mln baryłek, przekraczając prognozy i wcześniejsze szacunki API.
Dodatkową presję na rynek wywarła wojna celna. Nałożone przez Pekin cła na amerykańską ropę mogą doprowadzić do pierwszego od czasów pandemii spadku eksportu z USA.
Pomimo negatywnego sentymentu rynkowego wsparcie dla rynku zapewniła dziś Saudi Aramco, która gwałtownie podniosła cenę ropy Arab Light dla azjatyckich odbiorców o 2,4 USD za baryłkę.
To największa podwyżka od sierpnia 2022 roku. Może to być związane ze zmianą kierunków handlowych, ponieważ chińskie rafinerie aktywnie szukają alternatywy dla amerykańskiej ropy, która stała się mniej atrakcyjna ze względu na nowe cła.
Analiza techniczna Brent wskazuje na możliwość odbicia od trendu wzrostowego kształtującego się na wykresie. Jednak trwały wzrost będzie wymagał fundamentalnego wsparcia, takiego jak nowe sygnały dotyczące popytu lub korekta polityki OPEC+.
Gaz
Kontrakty terminowe na gaz ziemny pozostają w pobliżu oporu na poziomie 3,52 USD. Struktura techniczna pozostaje bez większych zmian, a dalsza dynamika cen będzie zależeć od nowych danych makroekonomicznych oraz warunków pogodowych w USA.
Wsparciem pozostaje długoterminowy trend wzrostowy, który sięga sierpnia 2024 roku i przebiega w pobliżu 2,897 USD, czyli 200-dniowej wykładniczej średniej kroczącej.
Dopóki ten poziom nie zostanie przebity, kupujący nadal mają szansę na kontynuację wzrostów. Jednak globalny opór na poziomie 3,526 USD wciąż ogranicza potencjał wzrostu.
Po silnej korekcie rynek spadł do strefy 3,000–3,164 USD, gdzie nastąpiło odbicie techniczne, ponieważ w tym obszarze znajdują się wcześniejsze szczyty oraz kluczowe poziomy Fibo.
Tło informacyjne
Dania zaostrza kontrolę nad statkami transportującymi rosyjską ropę przez swoje wody terytorialne, co może stanowić dodatkowe wyzwanie logistyczne dla eksportu.
Przychody Rosji z eksportu ropy w styczniu spadły do najniższego poziomu od roku, co wynika z obniżki globalnych cen oraz wzrostu dofinansowania dla rafinerii.
Chińskie rafinerie intensyfikują zakupy ropy z Bliskiego Wschodu i Afryki, podczas gdy wcześniej zawarte kontrakty na amerykańską ropę mogą zostać sprzedane.
OPEC napotyka trudności – według danych Reutersa produkcja kartelu w styczniu zmniejszyła się w wyniku spadku eksportu z Iranu i Nigerii.
Prezydent Iranu, Masud Pezeszkian, wezwał kraje OPEC do konsolidacji w obliczu nowych sankcyjnych zagrożeń ze strony USA.
Francuska firma Total Energies ogłosiła zwiększenie dywidend i kontynuację skupu akcji mimo spadku zysku kwartalnego. Spółka prognozuje, że cena ropy w 2025 roku wyniesie średnio 70 USD za baryłkę.
Główne pytania na najbliższe tygodnie:
- Jak zmieni się globalna struktura popytu w związku ze spadkiem eksportu amerykańskiej ropy do Chin?
- Czy kraje OPEC+ zdołają utrzymać kontrolę nad podażą i ustabilizować ceny?
- Jak restrykcyjne okażą się dalsze regulacje dotyczące transportu rosyjskiej ropy przez Danię?
W krótkim terminie cena ropy Brent może odbić się od technicznego poziomu wsparcia, jednak stabilny wzrost zależy od czynników fundamentalnych. Rynek gazu ziemnego pozostaje w fazie konsolidacji i na razie nie wysyła wyraźnych sygnałów wybicia.