Średni Quotes Kalendarz Forum
flag

FX.co ★ Unia Europejska bierze na cel Chiny

parent
Analiza rynku Forex:::2025-07-22T09:36:29

Unia Europejska bierze na cel Chiny

Podczas gdy euro stopniowo odrabia straty po znaczącej wyprzedaży obserwowanej przez większą część tego miesiąca, najnowsze dane pokazują, że ostatnia runda unijnych sankcji objęła szereg chińskich firm i banków, co wywołało protest Pekinu oraz zapowiedź działań mających na celu ochronę rodzimych przedsiębiorstw.

W piątek Unia Europejska nałożyła sankcje na dwa chińskie banki i pięć firm z siedzibą w Chinach w ramach najnowszego pakietu sankcji wymierzonych w Rosję. Środki te, mające na celu przeciwdziałanie obchodzeniu sankcji, wywołały ostrą reakcję Pekinu i dodatkowo pogłębiły napięcia w relacjach między UE a Chinami. W odpowiedzi wydanej w poniedziałek chińskie Ministerstwo Handlu oświadczyło, że sankcje poważnie zaszkodziły relacjom handlowym, gospodarczym i finansowym, i zapowiedziało podjęcie niezbędnych działań w celu ochrony praw i interesów chińskich firm oraz instytucji finansowych.

Unia Europejska bierze na cel Chiny

W komunikacie ministerstwa podkreślono determinację Chin w opieraniu się presji zewnętrznej oraz w obronie swoich interesów gospodarczych. W najbliższym czasie oczekiwane jest ogłoszenie konkretnych środków odwetowych, które mogą obejmować ograniczenia wobec europejskich firm prowadzących działalność na terenie Chin.

To pierwszy przypadek od 2022 roku, gdy unijna lista sankcyjna objęła chińskie banki. Według Rady Europejskiej sankcje nałożono na Heihe Rural Commercial Bank Co. oraz Heilongjiang Suifenhe Rural Commercial Bank Co. w związku ze świadczeniem usług powiązanych z kryptowalutami, co – zdaniem UE – naruszało cel obowiązujących sankcji.

Wcześniej Unia Europejska zaproponowała dodanie tych instytucji do wykazu podmiotów finansowych, które rzekomo wspierają Moskwę, przetwarzając transakcje lub udzielając finansowania eksportowego w ramach umów handlowych omijających ograniczenia UE. Jak już wcześniej wspomniano, Chiny stanowczo zaprotestowały wobec tej propozycji, gdy tylko została ona upubliczniona. W czerwcu rzecznik chińskiego MSZ, Lin Jian, oświadczył, że normalna wymiana handlowa i współpraca między chińskimi a rosyjskimi firmami są zgodne z zasadami WTO i mechanizmami rynkowymi, nie są wymierzone w strony trzecie i nie powinny być zakłócane ani ograniczane.

Według doniesień South China Morning Post, na początku miesiąca chiński minister spraw zagranicznych, Wang Yi, zapowiedział podjęcie środków odwetowych, jeśli banki zostaną dodane do listy sankcyjnej. Bliskie relacje Chin z Rosją już wcześniej doprowadziły do podobnych sankcji ze strony USA, co skłoniło banki do ponownej oceny swojej działalności i bazy klientów. Niektóre chińskie banki państwowe zaostrzyły ograniczenia dotyczące finansowania rosyjskich podmiotów już na początku ubiegłego roku, po tym jak Stany Zjednoczone nałożyły wtórne sankcje na zagraniczne instytucje finansowe.

Jak wcześniej informowano, w lutym 2022 roku Industrial & Commercial Bank of China Ltd. oraz Bank of China Ltd. podjęły działania ograniczające finansowanie rosyjskich surowców, mimo że ówczesne sankcje Zachodu nie obejmowały jeszcze rosyjskiego sektora energetycznego. Największe chińskie banki państwowe mają również doświadczenie w dostosowywaniu się do wcześniejszych sankcji USA wobec Iranu i Korei Północnej, aby nie utracić dostępu do systemu rozliczeń dolarowych.

To zdarzenie podkreśla rosnącą złożoność krajobrazu geopolitycznego oraz ryzyka, z jakimi muszą się liczyć firmy działające w warunkach objętych sankcjami. Działania Unii Europejskiej wzbudziły jednak niepokój także wśród innych państw, które obawiają się podobnych kroków i ich wpływu na globalną gospodarkę. Eskalacja konfliktu handlowego między UE a Chinami mogłaby prowadzić do dalszej fragmentaryzacji gospodarki światowej i wzmacniać tendencje protekcjonistyczne. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależeć od gotowości obu stron do dialogu i poszukiwania kompromisów.

Jeśli chodzi o aktualną perspektywę techniczną dla EUR/USD: kupujący powinni skoncentrować się na odzyskaniu poziomu 1,1700. Dopiero wtedy możliwy będzie test 1,1720. Stamtąd otwiera się droga w kierunku 1,1750, choć osiągnięcie tego poziomu bez wsparcia dużych graczy będzie dość trudne. Najbardziej odległym celem pozostaje szczyt na 1,1780. W przypadku spadku, istotnej aktywności kupujących spodziewam się dopiero w rejonie 1,1666. Jeśli tam nie pojawi się reakcja, zasadne będzie oczekiwanie na ponowny test dołka 1,1640 lub rozważenie otwarcia długich pozycji z poziomu 1,1615.

W przypadku GBP/USD: kupujący funta muszą przebić najbliższy opór na poziomie 1,3500. Tylko to umożliwi dalszy ruch w kierunku 1,3540 – poziomu, po którego przekroczeniu kolejne wzrosty będą trudne do utrzymania. Najdalszym celem pozostaje poziom 1,3580. Jeśli para zacznie spadać, sprzedający podejmą próbę odzyskania kontroli w rejonie 1,3460. Jeśli im się to uda, wybicie tego zakresu byłoby poważnym ciosem dla pozycji byków i mogłoby sprowadzić GBP/USD w kierunku dołka na 1,3435, z możliwością testu poziomu 1,3400.

Analyst InstaForex
Share this article:
parent
loader...
all-was_read__icon
You have watched all the best publications
presently.
We are already looking for something interesting for you...
all-was_read__star
Recently published:
loader...
Nowsze publikacje...