Flagowa kryptowaluta rozpoczęła dzień od próby odrobienia strat po ostatnich spadkach. Bitcoin ponownie włączył się do wyścigu, rywalizując z Ethereum, które również stara się utrzymać pozycję lidera.
Wartość BTC zbliżyła się do rekordowych poziomów, a wzrost rynku aktywów cyfrowych napędza popyt ze strony inwestorów instytucjonalnych oraz nabywców obligacji korporacyjnych.
W poniedziałek, 11 sierpnia, cena pierwszej kryptowaluty wzrosła o 3,3%, przekraczając poziom 122 000 USD — tuż poniżej rekordu z połowy lipca. We wtorek, 12 sierpnia, Bitcoin nieznacznie skorygował się do 119 036 USD, próbując odzyskać wcześniejsze poziomy.
Ethereum również aspiruje do miana lidera — w ostatnich dniach jego cena przekroczyła 4300 USD, osiągając najwyższy poziom od grudnia 2021 roku.
Imponujący wzrost rynku kryptowalut napędzany jest rosnącym zainteresowaniem ze strony dużych inwestorów. Firmy specjalizujące się w akumulacji aktywów cyfrowych zakupiły dotychczas Bitcoina o wartości 113 mld USD. Podobne podmioty działające na rynku Ethereum zgromadziły aktywa warte około 13 mld USD.
"Wzrost Bitcoina wspiera stały napływ inwestycji instytucjonalnych do skarbców korporacyjnych oraz amerykańskich funduszy ETF. Istotnym czynnikiem jest zmiana nastrojów po wprowadzeniu przez USA nowych ceł na importowane sztabki złota" – powiedziała Rachel Lucas, analityk kryptowalut w BTC Markets. "Przy ograniczonej podaży złota i rosnącym ryzyku politycznym, rola Bitcoina jako pozbawionej granic, wolnej od ceł formy przechowywania wartości staje się dla inwestorów coraz bardziej atrakcyjna."
Willy Woo: Bitcoin może stać się idealnym aktywem tego tysiąclecia.
W obecnych warunkach wielu ekspertów dokonuje ponownej oceny roli pierwszej kryptowaluty w skali globalnej. Według inwestora Bitcoina Willy'ego Woo flagowa kryptowaluta może stać się "idealnym aktywem na następne tysiąc lat". Woo zaznaczył jednak, że Bitcoin raczej nie dorówna dolarowi amerykańskiemu ani złotu bez znaczącego wzrostu poziomu inwestycji.
Obecnie kapitalizacja rynkowa Bitcoina wynosi 2,42 bln USd — to mniej niż 11% wartości złota, którego kapitalizacja sięga 23 bln USD — podczas gdy podaż pieniądza w USA według danych Rezerwy Federalnej w St. Louis wynosi 22 bln USD.
Woo uważa, że Bitcoin nie stanie się globalnym aktywem rezerwowym z dwóch powodów. Po pierwsze, istnieje ryzyko związane z firmami skarbowymi przechowującymi Bitcoina, które przyspieszają adopcję kryptowaluty, ale ujawniają niewiele informacji o swojej strukturze zadłużenia. Może to doprowadzić do "pęknięcia bańki" i poważnych strat inwestorów. Podobne praktyki są już stosowane przez skarbce altcoinów, co rodzi ryzyko powstania nowej bańki spekulacyjnej.
Po drugie, Bitcoin staje się coraz bardziej skoncentrowany w rękach rządów poprzez spotowe fundusze ETF oraz fundusze emerytalne, które wybierają rozwiązania powiernicze zamiast samodzielnego przechowywania. "Inwestorzy dysponujący dużym kapitałem nie przechowują BTC we własnym zakresie. Uzyskują ekspozycję poprzez ETF-y lub firmy takie jak Strategy. To otwiera drogę do ryzyka tzw. rug pull na poziomie państwowym" – ostrzegł Woo.
Bitcoin może wkrótce spaść do poziomu 117 000 USD.
Obecne warunki rynkowe charakteryzują się wysoką zmiennością i istotnym ryzykiem. W tym kontekście część prognoz wskazuje, że Bitcoin może spaść do poziomu 117 000 USD. Taką opinię podzielają współzałożyciel i dyrektor generalny Coinbureau Nic Puckrin oraz współzałożyciel weRate Quentin Frenkos.
Powodem oczekiwań na spadek jest luka na wykresie kontraktów futures na BTC na giełdzie CME, która powstała w przedziale 117 000–119 000 USD. Zdaniem Puckrina i Frenkosa ten zakres może stanowić problemowy obszar dla pierwszej kryptowaluty.
"Luka" na wykresie kontraktów futures Bitcoina to różnica cenowa między zamknięciem jednej świecy a otwarciem kolejnej, gdy kurs otwarcia jest istotnie wyższy lub niższy, bez zawarcia transakcji pomiędzy tymi punktami.
Na wykresach kontraktów futures na BTC luki najczęściej pojawiają się na CME (Chicago Mercantile Exchange), ponieważ handel jest tam wstrzymany w weekendy (sobota–niedziela), podczas gdy rynek spot Bitcoina działa 24/7. Historycznie większość takich luk zostaje "domknięta" — czyli cena wraca w obszar luki — w ciągu kilku dni lub tygodni. W efekcie wielu inwestorów kryptowalutowych postrzega pojawienie się luki jako sygnał możliwej, zbliżającej się korekty Bitcoina.
Prognoza dla S&P 500 podniesiona dzięki silnym wynikom spółek.
Pozytywny impuls dla globalnego rynku napłynął od strategów walutowych Citi, którzy prognozują potencjalny wzrost indeksu S&P 500. Według ekspertów, obniżki podatków powinny zrekompensować negatywny wpływ ceł na amerykańskie firmy. W tym kontekście Citi podniosło swoją prognozę dla indeksu na koniec 2025 roku z 6300 do 6600 punktów. Oczekuje się, że do połowy 2026 roku S&P 500 osiągnie poziom 6900 punktów.
Strategowie Citigroup Inc. zrewidowali w górę prognozę dla S&P 500, wskazując, że redukcje podatkowe mogą zrównoważyć presję związaną z cłami na amerykańskie przedsiębiorstwa. Optymistyczne perspektywy wspierały także lepsze od oczekiwań wyniki finansowe spółek. Brak dowodów na to, że cła negatywnie wpływają na dane makroekonomiczne, przyczynił się do ustanowienia nowych rekordów na rynku.
Według danych Bloomberg Intelligence, ponad 81% spółek z indeksu S&P 500 przekroczyło prognozy zysków — to najwyższy odsetek w ciągu ostatnich siedmiu kwartałów.
Analitycy Citi określili wyniki spółek jako "imponujące" i podnieśli swoją skonsolidowaną prognozę zysku na akcję (EPS). Tymczasem badanie Bank of America Corp. wykazało, że rekordowe 91% zarządzających funduszami uważa amerykańskie akcje za przewartościowane — to najwyższy odczyt w 24-letniej historii ankiety.
Mimo to wielu inwestorów liczy, że ulgi podatkowe oraz obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną będą wspierać rynek akcji. Warto zauważyć, że uczestnicy rynku koncentrują swoje inwestycje głównie w akcjach spółek technologicznych o dużej kapitalizacji, co prowadzi do skrajnej koncentracji stóp zwrotu w indeksie S&P 500.
Stratedzy walutowi Citi podnieśli także prognozy EPS dla spółek z indeksu S&P 500 — z 261 do 272 USD w 2025 roku oraz z 295 do 308 USD w 2026 roku. Wyższe prognozy zysków powinny wspierać rynek, a sam indeks według prognoz ma osiągnąć poziom 6900 punktów do połowy 2026 roku, czyli o niemal 8% więcej niż obecnie.
