Dolar amerykański nadal traci na wartości względem szeregu aktywów o podwyższonym ryzyku, ponieważ coraz więcej przedstawicieli Rezerwy Federalnej opowiada się za obniżką stóp procentowych podczas nadchodzącego posiedzenia zaplanowanego na koniec października tego roku.
Stephen Miran, określany jako nominant Trumpa, stwierdził w wywiadzie udzielonym wczoraj, że ostatnie napięcia handlowe zwiększyły niepewność co do perspektyw wzrostu gospodarczego, co sprawia, że szybsze cięcia stóp procentowych stają się konieczne. "Obecnie ryzyka spadkowe są większe niż tydzień temu i uważam, że jako decydenci musimy to uznać" — powiedział Miran w środę. Jego zdaniem rosnąca niepewność związana z polityką handlową między Chinami a Stanami Zjednoczonymi stworzyła nowe zagrożenia dla rozwoju. "Mogę powiedzieć, że w tej chwili opowiadam się za jeszcze niższymi stopami niż tydzień czy miesiąc temu" — dodał. "Jednak biorąc pod uwagę zmianę w bilansie ryzyk, uważam, że jeszcze ważniejsze jest szybkie przejście w kierunku bardziej neutralnej polityki."
Widać wyraźnie, że wielu ekonomistów oraz uczestników rynku poparło stanowisko Mirana, podkreślając, iż obniżki stóp są potrzebne, aby pobudzić gospodarkę w warunkach narastającej niepewności — co znajduje odzwierciedlenie w słabnącym dolarze amerykańskim. Z drugiej strony pojawiły się również obawy dotyczące potencjalnych negatywnych skutków gwałtownego luzowania polityki pieniężnej. Przy takim podejściu rośnie ryzyko wzrostu inflacji oraz deprecjacji waluty krajowej. Z tego powodu konieczne może być bardziej wyważone i stopniowe łagodzenie polityki pieniężnej — takie, które uwzględnia zarówno bieżącą sytuację gospodarczą, jak i możliwe zagrożenia.
Warto przypomnieć, że spółki działające w łańcuchu dostaw półprzewodników przygotowują się na pełnowymiarową wojnę handlową po tym, jak prezydent Donald Trump zagroził w ubiegłym tygodniu nałożeniem dodatkowych ceł w wysokości 100% na Chiny. Była to odpowiedź na decyzję Pekinu o wprowadzeniu ograniczeń w eksporcie metali ziem rzadkich. W odpowiedzi Stany Zjednoczone oświadczyły, że również rozważą kontrolę sprzedaży wszelkiego oprogramowania o znaczeniu krytycznym.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, przemawiając we wtorek, potwierdził oczekiwania dotyczące drugiej z rzędu obniżki stopy procentowej o ćwierć punktu procentowego podczas nadchodzącego posiedzenia zaplanowanego na koniec miesiąca. Obawy, że spowolnienie tempa zatrudniania może wywołać wzrost stopy bezrobocia, prawdopodobnie będą miały wpływ na tę decyzję — pomimo faktu, że inflacja nadal utrzymuje się powyżej 2% celu Fed.
Jeśli chodzi o bieżący obraz techniczny EUR/USD, kupujący powinni teraz skoncentrować się na wybiciu powyżej poziomu 1,1680. Tylko to umożliwi im test poziomu 1,1715. Z tego miejsca para może wzrosnąć do 1,1745, choć bez wsparcia głównych graczy będzie to dość trudne. Najbardziej oddalonym celem pozostaje szczyt na 1,1765. W przypadku spadku oczekuję istotnej aktywności zakupowej dopiero w rejonie 1,1644. Jeśli nie pojawi się tam wsparcie, lepiej poczekać na test minimum przy 1,1614 lub rozważyć otwieranie pozycji długich w okolicach 1,1580.
Jeśli chodzi o bieżący obraz techniczny GBP/USD, kupujący funta muszą przebić się przez najbliższy opór na poziomie 1,3450. Dopiero wtedy będą mogli celować w poziom 1,3480, powyżej którego dalsze wzrosty będą trudniejsze do osiągnięcia. Najbardziej oddalonym celem pozostaje poziom 1,3525. W przypadku spadku niedźwiedzie spróbują odzyskać kontrolę w okolicach 1,3400. Jeśli im się to uda, wybicie poniżej tego zakresu poważnie zaszkodzi pozycjom byków i może zepchnąć parę GBP/USD w kierunku 1,3370, z potencjalnym rozszerzeniem spadków do 1,3333.